Wiktoria26
174/-36 1 osada 729 pop
Ale po co Tusk miałby niszczyć „Uważam Rze”? Platforma potrzebuje histerii smoleńskiej i paranoi pisowskiej jak kania dżdżu (o czym najlepiej świadczy skokowy wzrost jej notowań po aferze trotylowej), a nikt nie nakręcał tej histerii i paranoi tak skutecznie, jak Lisicki i spółka.
Z drugiej strony nawet przeciwnicy PiS przyznają, że pod względem biznesowym „URze” było fenomenem na upadającym rynku prasy. Twórcy tego tytułu odkryli genialny wręcz przepis na sukces: piszą bzdury, np. o zamachu, w które sami nie wierzą, ale które chce czytać lud smoleński, i piszą je tak sprytnie, że lud smoleński jeszcze bardziej głupieje, w związku z czym jeszcze chętniej kupuje „URze”. Za ten wynalazek powinni dostać ekonomicznego Nobla. Po co Hajdarowicz miałby zarzynać kurę znoszącą złote jaja?
Gdyby rzeczywiście był człowiekiem podstawionym przez Tuska, aby odebrać „Rzepę” pisowcom, zrobiłby to już dawno, wymieniając cały skład redakcji, a gdyby taka nowa, prorządowa „Rzepa” miała problemy finansowe, wspomagałby ją zyskami ze sprzedaży „URze”. Swoim nieprofesjonalnym zachowaniem po aferze trotylowej Hajdarowicz potwierdził po prostu, to istotne jest to by kolektoro grzał . chłodziło wodę pierwszy. W lato wody będzie pod dostatkiem a zimą gdy słonka mało, kolektor podniesie temperaturę wody z 8°C do powiedzmy 20°C i wtedy ta woda trafia do dalszego podgrzewania. Np: za pomocą reakcji jądrowej to nie istotne.
Ja nie miałem elektrozaworów a na elektronice znam się tyle co na chińskich lampkach choinkowych - przynajmniej wiem, która się przepaliła, nie to co kiedyś.
Czy warto wydawać dodatkowe pienądze na elektrozawory kiedy wystarczy dwa razy w roku przestawić dwa zawory. OK ja też uważam, że lenistwo buduje postęp. Ale zawsze uważałem, że im mniej elementów klimatyzacji tym mniej awarii. Łyżka do zupy jest lepsza niż widelec.Na to pytanie to można odpowiedzieć po specjalistycznych badaniach. Ale z grubsza biorąc aluminum ma przewodność cieplną 237W(m*K) natomiast stal np. węglowa to rząd 50-53W(m*K). Stąd wniosek,że stal będzie potrzebowała więcej czasu by przetransferować tą samą ilość energii cieplnej niż aluminium. Prosty przykład: do odprowadzania ciepła z urządzeń stosuje się radiatory to każdy wie a są one wykonane z aluminium, miedzi, mosiądzu czyli materiałów mających dobrą przewodność cieplną. Inna sprawą to warstwa absorbera klimatyzatora to od niej zależy ile energii zostanie ostatecznie do odebrania a ile odbitej oraz wypromieniowanej ale to już inna bajka.
Bo chińskie patyczki to już nanotechnologia.
Co do ciepłej wody z podkowy w lecie... Żeberka w kapuście, fasolka po bretońsku, leczo, czy przetwory na zimę najlepiej moim zdaniem robi się na takiej kuchni . Problem u mnie jest taki, że budynek (blisko 100-letni) jest dość wysoki, do tego wielka, zimna klatka schodowa. Nie mierzyłem dokładnie, ale pewnie od dachu do parteru będzie pewnie ponad 15m (solary chcę dać na dach - będzie wtedy możliwość wykorzystania max nasłonecznienia). Instalacja ciepłej wody to tylko parter. Chciał bym uniknąć prowadzenia połączenia kolektory-zasobnik na tak dużą odległość. Z tąd pomysł, by zasobnik był na poddaszu lub I piętrze. Jako, że jest to dość wysoko - do transportu cwu na dół wykorzystać grawitację (jakieś 0,5-1 atm). W beczce poza wężownicą do solarów planuję dać drugą, którą wepnę poprzez elektrozawór do instalacji co. Coś mi się wydaje, że pewnie jednak będę musiał rozglądnąć się za jakimś zbiornikiem ciśnieniowym - zbyt dużo kombinowania i niepewność efektu końcowego jak na taką skalę projektu. przy zbiorniku 250 L i temperaturach wyjściowych góra-40*,dół-30* , na godzinę 18-sta udało sie uzyskać góra-68* , dół-58*.
najwyższa temperatura jaką udało sie uzyskać na wyjściu z kolektora to 74*.
średnio do południa na wyjściu z kolektora 50-60* , w godzinach popołudniowych raczej stała 70*.

zobaczymy co będzie jutro czy uda sie przekroczyć 70* na zbiorniku, ale może być trudno. tak wygląda na to ze zbiornik nie jest w stanie tego ciepla odebrać. praktycznie od godzinny 16-tej temperatura sie już nie podnosiła, a o 18-tej obróciłem kolektor do pozycji wyjściowej ( choć wczoraj pracował do 19-tej i to z dobra wydajnością ) ale poco ganiać pompkę na darmo.
można by pewnie przydławić pompę żeby uzyskać wyższe temperatury na wyjściu z kolektora ale 74* stopnie to chyba wystarczająco. zresztą im wyższe temperatury tym straty większe.
ale ogólnie ciepłej wody jest na wykorzystać wentylacje 3 dni, wiec poco ganiać za wyższymi temperaturami skoro tą ciężko zużyć.

zatem tak oto sie sprawują oryginalne Solarki - Hewalex-y szt.2 , zbiornik płaszczowy 250 L własnej produkcji , odległość kolektory - zbiornik 20 m. rurka pex-alu-pex 16-stka, ocieplona podwójnym THERMAFLEX-em łącznie 18 mm.całość zalana 25 litrami petrygo, całość pracuje na ciśnieniu - w stanie spoczynku 0,5 bara do 1,8 bara przy temperaturze płynu 70*. zbiornik klimatyzacji jeszcze słabo ocieplony bo 2 cm wełna mineralna z folią aluminiową - docelowo 10 cm wełny mineralnej. ( w sumie będzie 12 cm). Myślę że coś nie tak jest z tym solarem, czytając Wasze osiągnięcia to mój jest cieniutki jak polsilwer. Rozglądałem się za pastą termoprzewodzącą i chyba zakupię po to aby między blachę a rurki wcisnąć, może to poprawi sprawność.
Z tych wszystkich wypowiedzi w tym temacie i na kilku innych stronach wywniskowałem, że jak dam blachę alu o grubości 0,5 to odstęp będę mógł mieć większy między rurkami ( dla blachy 0,2 mm odstęp 10mm- dla 0,4mm, odstęp 20mm), a tu się okazuje że to nie tak do końca. Dwa dni temu dorwałem rozległy artykuł w gazecie w której był wykres pokazujący sprawność kolektorka względem odstępu rurek i wychodzi że optimum to 12 mm. Czyli dałem d..... ( ja mam 16 mm). Teraz czeka mnie przeróbka kolektorka, bo taniej będzie go przerobić niż dostawić drugi.

w Jednym z pierwszych swoich postów w tym wątku piszesz,że robiłeś próby z kolektorkiem ma wężu ogrodniczym i chyba ,to szło do beczki 200l wypełnionej do połowy.
Z późniejszych postów wynika,że zrobiłeś kolektor z 20 albo 30m rurki miedzianej fi12
Czy ten pierwszy,doświadczalny kolektorek z węży miałeś podpięty kiedyś pod bojler?Czy to było tylko małe jednokrotne doświadczenie?
Pytam ,bo mam krążek 50 m pexal-u fi16
Skoro szło na wężu ogrodniczym i komuś na peszlu (niech sie odezwie jeśli jest na forum-nie pamiętam kto) to na pexy też powinno zadziałać
Wiadomo,że sprawność będzie dużo mniejsza ,ale może być zamiast 2 m.kw załóżmy 5 lub 6m kw.Zadna grawitacja klimatyzacja tylko pompa z co i nie powinno chyba być problemu.Co o tym myślicie? Bawił sie ktoś tak? tak miałem kolektor zrobiony węża ogrodniczego ale podpięty był tylko do beczki nigdy nie pracował w układzie z bojlerem.
ogólnie nie ma co sie pakować w węże ogrodowe, nie polecam. następna wersja była z miękkiej miedzi fi 12 , łącznie 30 metrów rurki. ( powierzchnia kolektora 4,5 m kw.)
i z tej konstrukcji jestem zadowolony,działa i grzeje pięknie. na Twoim miejscu nie pchał bym sie we wkładanie pexal-u w kolektor. raz że sprawność mała, plastik słabo przewodzi ciepło a w dodatku z warstwa aluminium to jeszcze mniej. w środku kolektora panują znaczne temperatury, poza tym pex o ile dobrze pamiętam nie powinien być wystawiany na montaż klimy działanie promieni UV. lepiej wykorzystać go klimatyzatorem na połączenie kolektor-zbiornik bo tu sprawdza sie znakomicie.
można by sie pokusić o jakieś doświadczenie na małym kolektorku, żeby sprawdzić co sie stanie z pex-em pod szkłem i na pełnym słońcu. ale osobiście bardzo sceptycznie bym do tego podchodził. nie ma to jak przewodności cieplna miedzi, szybko sie nagrzewa i szybko oddaje ciepło. lata praktyki producentów pokazują ze liczy sie głownie miedz, może nie tania ale na pewno sprawdzona.w celu zainstalowania wężownicy miedzianej w hydroforze bez jego ciecia i spawania odkręcamy dwa korki ( na gorze i na dole zbiornika ,zazwyczaj sa 2 calowe) spirale wkładamy albo przez otwór rewizyjny albo przez jeden z otworów po wykręconych korkach .
że w biznesie medialnym nie radzi sobie kompletnie, bo nie ma w tym zakresie ani wiedzy, ani wyczucia, co zresztą było już wiadomo, gdy przejął „Przekrój”. Dorabianie do tego teorii spiskowych, zwłaszcza typu „Graś został rzecznikiem rządu, bo jest kumplem Hajdarowicza” , jest infantylne.


  PRZEJDŹ NA FORUM